bez zapytania o cene przysłał ofertę
Piotrze, czyżbyś czytał w moich myślach 
Nie chciałem urazić koleżanki, ale pewne zasady obowiązują nawet na forum
Koleżanka powinna zebrać się w sobie i zamówić prenumeratę takich pism jak:
Zamówienia Publiczne Doradca" czy też "Przetargi Publiczne".
Dzięki tej lekturze będzie na bieżąco i jak czegoś nie zrozumie i będzie chciała o tym pogadać, to proszę bardzo.

Nie chciałem urazić koleżanki, ale pewne zasady obowiązują nawet na forum

Koleżanka powinna zebrać się w sobie i zamówić prenumeratę takich pism jak:
Zamówienia Publiczne Doradca" czy też "Przetargi Publiczne".
Dzięki tej lekturze będzie na bieżąco i jak czegoś nie zrozumie i będzie chciała o tym pogadać, to proszę bardzo.
Rzeczywiście lepiej nie trzymać się jednego komentarza i mieć kilka. Moim zdaniem najlepszy i najobszerniejszy obecnie jest komentarz Wicika, Wiśniewskiego (to nie ja ten Wiśniewski z komentarza) – co nie znaczy, że nie ma wad. Autorzy też są ludźmi i mają pewne poglądy z którymi nie trzeba się zgadzać. Na stronie wydawnictwa Beck kosztuje chyba 179 zł, drogo niestety ale za to może być bez kosztów przesłania, na Allegro widziałem go za 146 zł, ale jeszcze koszty przesyłki dochodzą.
Co do czasopism Janosik słusznie wymienił „Doradcę” i „Przetargi Publiczne”. To bardzo dobre czasopisma. Ja polecę jeszcze „Monitor Zamówień Publicznych”. Wiem, że pewnie nie wszyscy cenią to czasopismo, ale ja je lubię, bo sam do niego piszę artykuły. Teraz w październiku mam artykuł o pojęciu „przekazywania” dokumentów według ustawy Pzp i miedzy innymi nie zgadzam się z poglądem dotyczącym przekazania SIWZ na wniosek wykonawcy jaki prezentuje mecenas Wicik w komentarzu.
Co do czasopism Janosik słusznie wymienił „Doradcę” i „Przetargi Publiczne”. To bardzo dobre czasopisma. Ja polecę jeszcze „Monitor Zamówień Publicznych”. Wiem, że pewnie nie wszyscy cenią to czasopismo, ale ja je lubię, bo sam do niego piszę artykuły. Teraz w październiku mam artykuł o pojęciu „przekazywania” dokumentów według ustawy Pzp i miedzy innymi nie zgadzam się z poglądem dotyczącym przekazania SIWZ na wniosek wykonawcy jaki prezentuje mecenas Wicik w komentarzu.
a ja jeszcze znalazlam takie cos
zamowienienia publ w pytaniach i odpowiedziach http://www.zamowienie-publiczne.pl/zamo ... Z-126-2653
zamowienienia publ w pytaniach i odpowiedziach http://www.zamowienie-publiczne.pl/zamo ... Z-126-2653
agsw20;2650 pisze:a ja jeszcze znalazlam takie cos
zamowienienia publ w pytaniach i odpowiedziach http://www.zamowienie-publiczne.pl/zamo ... Z-126-2653
Nie znam tego wydawnictwa, ale coś mi się wydaje, że owe pytanie i odpowiedzi to będą zaczerpnięte z kilku grup dyskusyjnych

Podobnie jak ostatni art. p. Olszowskiej (nigdy nie pamiętam tego nazwiska) dot. otwartej oferty. Pani O. czyta wypowiedzi na forum dyskusyjnym i ostatni art. wypisz wymaluj został z tego forum zaczerpnięty.
Tak więc czytaj jak najwięcej, ale stosuj się do rad sprawdzonych. Zawsze szukaj potwierdzenia w przepisach, a dzięki temu unikniesz wielu niespodzianek.
Na Bizzone kiedyś zamieściłem pismo z sądu, gdzie zamawiający (sąd) unieważnił postępowanie z tego powodu, że w sekretariacie ofertę ktoś otworzył.
Potem były różne takie nasze wspólne dywagacje na ten temat. Powiedziałem też, że znam sposób (bo znam) aby koperta odkleiła się sama po jej przyjęciu przez zamawiającego.
Poza tym wspomniałem, że mój znajomy stosuje metodę z papierem fotograficznym
Jak przeczytasz ten art. w gazecie, to zobaczysz, że prawie 99% to opis tego wątku. Oczywiście ubrany w ramy beletrystyki, ale "trzon" jest z forum.
Potem były różne takie nasze wspólne dywagacje na ten temat. Powiedziałem też, że znam sposób (bo znam) aby koperta odkleiła się sama po jej przyjęciu przez zamawiającego.
Poza tym wspomniałem, że mój znajomy stosuje metodę z papierem fotograficznym

Jak przeczytasz ten art. w gazecie, to zobaczysz, że prawie 99% to opis tego wątku. Oczywiście ubrany w ramy beletrystyki, ale "trzon" jest z forum.