Przetargi.info.pl

Dziękuję pięknie Piotrze. Jak zwykle wyratowałeś mnie z opresji. )))

W postępowaniu złożono2 oferty i obydwie przekraczają wartość jaką zamawiający może przeznaczyć na realizację zamówienia. W jednej z ofert różnica wynosi ok 2 tys. zł, w drugiej ok. 35 tys. Nie wiem w jakiej kolejności mam wykonać czynności: pismo do Głównej Ks. o zwiększenie środków na realizację zamówienia już teraz, czy czekać na uzupełnienie dokumentu, bo nie mam żadnej gwarancji, że ta firma go złoży.
Ponadto w KRS z datą 01.02.2008 mam zupełnie wymienione osoby do reprezentacji firmy, ale wykonawca załączył też protokół nadzwyczajnego zebrania wspólników z datą 31.01.2008 z zebrania zarządu, na którym wybrano prezesa spółki - osobę, której nie ma w KRS. Czy mam żądać uaktualnionego KRS, czy też uznać ten protokół, bo cała oferta podpisana jest już przez prezesa.

Czekać na uzupełnienie i uznać protokół

Jeżeli z góry wiadomo, że nie można wybrać żadnej oferty to w ogóle nie sprawdzać ofert tylko od razu unieważniać. Jaki jest sens czekać tygodniami, czytać oferty, wysyłać wezwania do uzupełnienia, do wyjaśnień, być może nawet pozyskać opinie biegłych skoro i tak wiadomo, że przetarg zakończy się negatywnie?

Witaj Piotrze!
No właśnie wcale z góry nie jest wiadomo, że nie można wybrać żadnej oferty. Tyle się naczytałam o tym, że przecież o ile są na to środki można zwiększyć kwotę przeznaczoną na realizację zamówienia i właśnie w takiej sytuacji się znaleźliśmy. Tyle tylko, że to ja mam z tym kłopot, bo 1 raz mam taką sytuację i nie bardzo umiem sobie poradzić.
Poczekam na uzupełnienie dokumentacji przez wykonawcę, a później napiszę z komisją prośbę do GK o zwiększenie kwoty na realizację zamówienia.
Czy to będzie właściwe zachowanie?

Jak najbardziej można tak zrobić. Jeśli okaże się, że środki się znajdą oferta będzie wybrana. Jeśli okaże się, ze nie ma pieniędzy to unieważnicie przetarg.