Przetargi.info.pl

Opisaliście w sposób zrozumiały. Jeśli wykonawca nie był czegoś pewien mógł pytać. Cena, to cena, nie rozumiem jak ktoś może być niezadowolony bo czegoś nie wiedział. Skoro wykonawca nie umie napisać oferty i skalkulować ceny to niech lepiej nie startuje.

Można.

To wyjaśnia sprawę. Zostaje więc zamówienie z wolnej ręki 67.1.1)a).

Tak.

Co do egzemplarzy siwz, to nie jest powiedziane, że muszą być podpisane przez zamawiającego w oryginale, ale z pewnością lepiej to wygląda i ja daję do podpisu każdy egzemplarz wysyłany do wykonawców. Co do tonerów to jest odwieczny problem. Trudno tak opisać żeby żądać tylko oryginalnych tonerów. Z...

Gazu tym bardziej, bo gaz można dostarczyć w butlach.

Żeby zastosować zamóienie z wolnej ręki trzeba by znaleźć uzasadnienie z art. 67 ust. 1, a o takie będzie trudno. Zostaje więc przetarg nieograniczony i ewentualnie gdy w dwóch przetargach nie będzie ofert to wtedy wolna ręka na podsatwie art 67 ust. 1 pkt 4).

Skoro tak to mogło by to skopmlikować sprawę gdyby ktoś wniósł protest. Lider może wnieść gwarancję wadialną, ale w takim razie najlepiej wezwać do uzupełnienia pełnomocnictwa pod względem daty albo poprosic o wyjaśnienia kiedy zostało udzielone.

Do odrzucenia to na pewno nie ma podsatw. Jeśli treść pełnomocnictwa jest poprawna, a pełnomocnictwo było w ofercie to nie ulega wątpliwości, że zostało udzielone przed złożeniem oferty.

Mogła.

Szersza dyskusja na ten temat wraz z przykładami wyroków, w któej bierzesz udział, już się toczy gdzie indziej, więc tam odsyłam.

Oczywiście, że może byc skutecznie oprotestowany. Teraz zamawiający może żądać określenia części zamówienia jakie wykonawca powierzy podwykonawcom, ale nie może żadać ich nazw na etapie postepowania.

Skoro da się poprawnie opisać przedmiot zamówienia to tak trzeba zrobić i nie podawać zadnych marek wyrobów.

Odrzucić być może nie będzie mógł, ale będzie mógł oddalić. I pewnie tak zrobi. Wtedy zostanie tylko wyłożyć pieniądze i wnieść odwołanie do KIO jeśli przysługuje ze względu na wartość zamówienia. W razie przegranej trzeba się liczyć z poniesieniem kosztów postępowania, które wynosi teraz ponad 4000...

Można oprotestować, bo ustawa zakazuje ujawniania źródła zapytania a protestować można na czynności zamawiającego podjęte w postępowaniu. Trzeba się jednak zastanowić jakie będzie żądanie w takim proteście? Unieważnienie? Wątpliwe. A więc co innego? Nie wiadomo.