Przetargi.info.pl

Witam!
Mam taką małą "zagwostkę", po przesłaniu zawiadomienia w PN o wyborze najkorzystniejszej oferty, jeden z wykonawców zwrócił się o przesłanie kserokopii formularzy ofertowych wszystkich pozostałych wykonawców (ponad 30 stron). Faksem lub pocztą. Czy ja mogę pobrać opłatę? Art. 42 ust. 2 upzp traktuje o opłatach za SIWZ, a w rozporządzeniu nie ma mowy o opłatach. Może wezwać do przybycia i wglądu w dokumentację. Czy to nie przesada? Ponad 30 stron.
Dzięki.

A czy w SIWZ była mowa o opłatach, (ogólnie prawo do pobrania opłaty jest).

Janusz pisze:A czy w SIWZ była mowa o opłatach, (ogólnie prawo do pobrania opłaty jest).

a z czego ono wynika? Rozporządzenie o protokole milczy na ten temat, więc na jakiej podstawie byś pobrał?

Ustawa o dostępie do informacji publicznej, o finanse publiczne dbać trzeba.

Janusz pisze:Ustawa o dostępie do informacji publicznej, o finanse publiczne dbać trzeba.

tylko chciałem zwrócić uwagę, że ustawa o dostępie w tym zakresie nie obowiązuje, przepisy o protokole i trybie jego udostępniania stanowią do niej lex specialis, które jak wiakomo derogat......

Do udostępnienia protokołu stosuje się tryb opisany w Rozp. o protokole a nie ustawę o dostępię w związku z tym nie ma ona w ogóle tutaj zastosowania.

Pobierać opłaty można a nawet trzeba, nikt temu zamawiającemu nie zabroni.

Janusz pisze:Pobierać opłaty można a nawet trzeba, nikt temu zamawiającemu nie zabroni.

Janusz ale na jaką podstawę byś się powołał?? Jeśli sprawa by była tak oczywista to byś nie miał w ust.o dostępie specjalnego przepisu sankcjonującego tę praktykę. Zwróć jedynie uwagę, iż opłata nawet tam może być pobrana w wyjątkowych okolicznościach a nie "co do zasady"

Więc - na jakiej podstawie byś żądał opłaty??

art. 42 ustawy Pzp.

Janusz pisze:art. 42 ustawy Pzp.

ale on dotyczy SIWZ a nie protokołu, nie można się na niego powołać.

Nie zmienia to faktu, że w pewnych przypadkach żądanie opłaty byłoby uzasadnione np. z uwagi na objętość dokumentacji ale ani Pzp ani Rozporządzenie nie zawiera takiej normy.

Sytuacja sporna i nie jednoznaczna, w każdym razie za "frii" nie ma nic, tym bardziej kserokopie dokumentów ze środków sektora finansów publicznych, skoro można SIWZ za opłatą to i pozostałe dok. które są jej załącznikami.

Janusz pisze:Sytuacja sporna i nie jednoznaczna, w każdym razie za "frii" nie ma nic, tym bardziej kserokopie dokumentów ze środków sektora finansów publicznych, skoro można SIWZ za opłatą to i pozostałe dok. które są jej załącznikami.

Janusz rozumiem Twoje intencje ale nadal nie widzę żadnej podstawy prawnej do tego, uPzp mówi jedynie o pokryciu kosztów druku i przesłania SIWZ a żądanie opłaty za udostępnienie protokołu (którego załącznikiem są oferty) jest już nadużyciem i działaniem organu państwowego całkowicie bez podstawy prawnej. Niestety jest tak, że podmiot publiczny może żądać opłat za wykonywanie czynności jedynie wówczas gdy jest ku temu jasna podstawa prawna (jak w ust. o dost. w niektórych przypadkach) w pozostałych sytuacjach takie żądanie jest ograniczeniem praw uprawnionego. Jeżeli sankcjonowalibyśmy taką postawę na gruncie uPzp to dlaczego nie pobierać opłat w innych sprawach pomimo braku podstawy? (jak liczyć te opłaty, co mają porywać czy koszt papieru czy robocizny??? a co jeśli wykonawca żąda nie kopii ale skanu?? czy uwzględnimy w tym koszty pracy, prądu i zużycia sprzętu?) Ustawodawca za każdym razem gdy pozwala jednostce publicznej na pobieranie opłat albo wprost je wskazuje albo wskazuje sposób ich obliczenia (co mają pokrywać) vide art. 42 uPzp)

Moim zdaniem zamawiający powinien się tutaj powołać raczej na par. 5 ust. 5 Rozporządzenia o dokumentach a więc jedyny przepis, który daje możliwość modyfikacji treści żądania wykonawcy przez zamawiającego i który podanej także okoliczności w jakich może to nastąpić. Jestem za to pewien, że jakiekolwiek pobranie opłaty przez Zamawiajacego uparty wykonawca z łatwością zakwestionowałby przed KIO (jako ograniczenie zasady jawności) czy też sądem powszechnym (jako pobranie świadczenia nienależnego)

Wiem, że istnieją przepisy regulujące kwestie kserokopii dokumentacji medycznej i tu podaje się jak wyliczać koszt 1 strony, natomiast w "naszych" przepisach niczego takiego nie znalazłem. W każdym bądź razie wykonałem już kserokopie i wysłałem pocztą. Po pomniejszeniu (oczywiście w granicach rozsądku) wyszło sporo mniej kartek.
Dzięki za zainteresowanie tematem.
Pozdrawiam.