Bilety lotnicze.
Firma ma zamiar zakupić bilety lotnicze. Niewiadomo dokładnie na kiedy i ile. Może sie zdarzyć ze ustawa nie bedzie obowiazywać , ale moze byc i tak że przekroczymy kwotę 14000. Dodatkowo dodam, że jest to dostawa powtarzająca się okresowo. Jeśli odrzuciłbym cene biletów i przyjął że zamówieniem jest prowizja pośredników sprzedajacych mi bilety, to w jaki sposób mógłbym wybrać takiego pośrednika i czy w takim przypadku moge nie stosowac ustawy?.
A na jakiej podstawie przyjąć, że „zamówieniem jest prowizja pośredników”? Przedmiotem zamówienia ma być zakup biletów i trzeba obliczyć szacunkową wartość zamówienia przed jego wszczęciem, ewentualnie przed decyzją, że nie stosujemy ustawy. Opłaty, prowizje, odsetki są wartością zamówienia w usługach bankowych lub innych finansowych, a tutaj nie mamy do czynienia z takimi.
Linie lotnicze dziela sie przelotami i na okreslonych trasach nie ma innego przewoznika a wiec cena biletu jest stała. Rózni sie tylko marża pośrednika. Ale nawet jeśli przyjąć cenę biletu to jak mam okreslić przedmiot zamówienia skoro nie znam ilości i terminu przelotu.A cena biletu zależy właśnie od terminu i czasu jego rezerwacji.
No tak ale jak sie trafi lot nie do kazachstanu tylko do Niemiec to mam kilku przewożników. Niepodoba mi sie
Myślałem ze znajdę sprzymierzeńców. Biorę na siebie wytłumaczenie że „zamówieniem jest prowizja pośredników” , a wybór pośrednika ..... no właśnie, to muszę wymyślić, ale jak obronię swoją tezę to i przy wyborze powinienem obronić niestosowanie ustawy.(Fatalnie to brzmi). Panie Piotrze Dziękuję, chyba że jeszcze jakiś pomysł 



