zatrzymanie wadium

Forum zamawiających. Udzielanie zamówień publicznych i problemy z tym związane - porady prawne.
sylvi445
Posty: 61
Rejestracja: 28 maja 2009, 19:42

Post autor: sylvi445 » 02 mar 2010, 21:53

Prosze o podpowiedz co zrobic w nastepujacej kwestii: w post. prowadzonym w przetargu nieograniczonym wezwalam wykonawce do uzupelnienia dokumentow wyznaczajac 2-dniowy termin na uzupelnienie oswiadczenia o nie podleganiu wykluczeniu z art. 24, gdyz zalaczone zawieralo tylko pieczatke (firmy - dzialalnosc gosp, wiec imie i nazwisko bylo, jednak, podpisu brak). Rzecz miala miejsce kilka tyg temu, postepowanie jest juz zakonczone i wadia sa zwrocone, jednak teh firmie zatrzymalam wadium, bo nie uzupelnili podpisu na oswiadczeniu. Teraz Wykonawca upomina sie o wadium i po informacji o zatrzymaniu go powiedzial ze sie odwola. Nie mam pomyslu jak rozwiazac ten problem, gdzyz wykonawca tez twierdzi, iz nie otrzymal wezwania do uzupelnienia dokumentow. Jedyne co mam na dowod wyslania to nadanie w ksiazce nadawczej zamawiacza, byl to zwykly list, wysylalam tez e-maila, ale pech chcial ze bez zalacznika:((( Prosze o pomoc

Janusz
Posty: 6563
Rejestracja: 11 lut 2008, 21:32

Post autor: Janusz » 03 mar 2010, 7:51

Takie rzeczy wysyła się zawsze za zwrotnym poleceniem odbioru, dodatkowo można faksem i również zawsze żądam aby potwierdził otrzymanie informacji faksem, tutaj faktycznie możesz teraz się kłócić , jednak informacja została wysłana i i jakiś ślad widnieje tyle że nie masz potwierdzenia otrzymania wiadomości.
Tutaj faktycznie Wykonawca może walczyć o swoje i sądzę że ma duże szanse.

sylvi445
Posty: 61
Rejestracja: 28 maja 2009, 19:42

Post autor: sylvi445 » 03 mar 2010, 8:06

Zastanawia mnie jak miałaby ta walka wyglądać, ponieważ nie przysługują już środki ochrony prawnej, postępowanie jest zakończone, umowa podpisana, dostawa zrealizowana, wysłane ogłoszenie o udzieleniu zamówienia. Nie mogą już wnieść protestu (postępowanie na starych zasadach) ani się odwołać. Więc co może zrobić wykonawca?

pawellllek
Posty: 309
Rejestracja: 10 kwie 2008, 12:36

Post autor: pawellllek » 03 mar 2010, 9:09

pójśc do sądu może. Postąpiłaś bardzo źle bo z teog co piszesz nie masz żadnego dowodu, że w ogóle go do czegokolwiek wzywałaś. Gdyby wykonawca był bardziej rozgarnięty to by Ci złożył skuteczny protest na wybór zarzucając, że w ogóle go nie wzywałaś.
Poza tym to kolejny dowód na to, że bez sensu jest wysyłanie takiej korespondencji pocztą, po co to robić, jak można dac 2 dni na uzupełnienie dokumentów jeśli list będzie do niego tydzień szedł.
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 9:10 przez pawellllek, łącznie zmieniany 1 raz.

Janusz
Posty: 6563
Rejestracja: 11 lut 2008, 21:32

Post autor: Janusz » 03 mar 2010, 9:30

Ale w twoim przypadku odwołanie Wykonawcy się należy, przecież skoro nie uzupełnił musieliście go wykluczyć.

pawellllek
Posty: 309
Rejestracja: 10 kwie 2008, 12:36

Post autor: pawellllek » 03 mar 2010, 9:43

tylko, że zgodnie z opisem , to zamawiający niespecjalnie ma dowód, że w ogóle wezwał wykonawce do uzupełnienia

sylvi445
Posty: 61
Rejestracja: 28 maja 2009, 19:42

Post autor: sylvi445 » 03 mar 2010, 11:21

Zamawiający wysłał wykonawcy e-maila, z treści którego jasno wynikało, że powinien być załącznik, który został pominięty, mam dowód odczytania e-maila, czyli mogli zadzwonić lub napisać e-maila zwrotnego z inf, że pominięto załącznik, czyli przedmiotowe wezwanie do uzup. dok. Wysłałam im skan z naszego dziennika, że pismo zostało wysłane. Mogło dojść później, ale twierdzą, że nie otrzymali wcale. Wykonawca mógł się zainteresować e-mailem, mógł zadzwonić, nie zrobił nic. Ustawa nakazuje mi go wykluczyć, i muszę zatrzymać wadium, bo chodzi o oświadczenie (brak podpisu, jest tylko pieczątka).

Janusz
Posty: 6563
Rejestracja: 11 lut 2008, 21:32

Post autor: Janusz » 03 mar 2010, 12:42

Tak jak pisałem może być kwestia sporna, nie ukrywam że nie dopełniliście staranności aby Wykonawca mógł się bez żadnego "ale'' zapoznać z treścią>

pawellllek
Posty: 309
Rejestracja: 10 kwie 2008, 12:36

Post autor: pawellllek » 03 mar 2010, 13:53

ja bym na jego miejscu poszedł do sadu i pewnie bym wygrał. Istotnie mógł się zainteresować mailem - on mógł ale Ty powinnaś wezwać go prawidłowo, jeśli już wysłałas coś pocztą to on mógł tego nie dostać i będzie tak mówił. Wpis w Twoim dzienniku korespondencji nie stanowi niezbitego dowodu, że w ogóle to wyszło od Was, stanowi jedynie domniemanie, że tak było. wykonawca nie ma obowiązku dopytywać się o załaczniki do maila, jeśli ich nie było to widac mogło nie być i to Ty a nie on ponosisz za to odpowiedzialnośc. Niestety moim zdaniem Wasze stanowisko będzie dosyc ciężko obronić. ja się tylko dziwię wykonawcy, że nie zaprotestował na wykluczenie i wynik postępowania, bo tak było by najprościej a w KIO wygraną miałby w kieszeni

ODPOWIEDZ