Strona 1 z 2

: 09 paź 2006, 9:09
autor: PiotrW
Od kilku miesięcy ogłaszając przetarg nieograniczony zamawiający ma obowiązek umieszczania SIWZ na stronie internetowej. Jak Państwo oceniają możliwość wypełniania tego obowiązku z perspektywy tych kilku miesięcy? Jakie macie z tym problemy i czy w ogóle wszyscy dopełniają tego obowiązku? Czy udaje się zamieścić na stronie nawet te najobszerniejsze SIWZ-y na roboty budowlane? Proszę o podzielenie się swoimi wrażeniami.

: 09 paź 2006, 21:52
autor: PiotrW
Z tego co wiem to zamawiający coraz częściej zastanawiają się nad przetargiem ograniczonym, żeby tylko nie musieć zamieszczać SIWZ w internecie. Pół biedy kiedy SIWZ na kilkanaście lub kilkadziesiąt stron i bez problemu można to umieścić na stronie. Gorzej gdy materiały przetargowe to tysiące stron dokumentów projektowych z bardzo wieloma wielkoformatowymi mapami. Ja tak wielkiej masy rzeczy nie umieszczałem jeszcze w sieci, ale zdarzyła mi się SIWZ, która razem miała około 60 megabajtów i kilkanaście różnych załączników. Na pewno jest to bardzo niewdzięczne i w przypadku niektórych SIWZ-ów chętnie bym tego nie robił gdyby to było dozwolone w przetargu nieograniczonym.

: 10 paź 2006, 22:01
autor: archie
Tak, ja też się coraz częściej zastanawiam nad organizowaniem przetargu ograniczonego zamiast nieograniczonego, ale czy brak obowiązku zamieszczania SIWZ na stronie www powinien być jedyną przyczyną takiej decyzji to nie jestem pewien. W końcu każde trudności przy odrobinie wysiłku można pokonać, a przetarg ograniczony też trzeba najpierw przygotować i umiejętnie sformułować ogłoszenie o zamówieniu. Ciekaw jestem czy ktoś miał taki niepokonalny problem z umieszczeniem SIWZ w internecie i czy rzeczywiście ten obowiązek mógł aż przeszkodzić w udzieleniu zamówienia.

: 13 paź 2006, 22:45
autor: PiotrW
Nie wiem czy komuś przeszkodziło to w udzieleniu zamówienia. Mam nadzieję, że nie. Jednakże przy obowiązku zamieszczania specyfikacji w internecie mogą powstać różne kłopoty. Część zamieszczę poprawnie, a reszta nie będzie chciała pójść, bo padnie łącze internetowe albo znacznie spowolni. Co wtedy? Czy naruszam ustawę? Inny przypadek z życia wzięty to ukazanie się ogłoszenia w Biuletynie europejskim w sobotę. Prawie żaden zamawiający nie pracuje w sobotę więc SIWZ można przesłać dopiero w poniedziałek. Czy narażam się na jakieś konsekwencje z tego powodu? Oto dwa konkretne przykłady na jakie problemy może być wystawiony zamawiający.

: 17 paź 2006, 12:32
autor: Marko
Jest jeszcze jeden problem - doświadczyłem osobiście. Potężne postępowanie (w sensie wartości) na roboty budowlane, brak możliwości zamieszczenia dokumentacji technicznej w internecie i w efekcie wybór przetargu ograniczonego jako trybu. Wszystko pięknie do momentu przekazywania SIWZ wykonawcom. Ciężar (koszt) drukowania, kserowania etc spadł całkowicie na mnie jako zamawiającego bo niesposób znaleźć odniesienie do art. 42.2 stosując przetarg ograniczony

: 17 paź 2006, 22:12
autor: archie
Tak, każdy kij ma dwa końce. W ograniczonym nie trzeba dawać do internetu, ale potem zaproszonym trzeba wysłać SIWZ i to za darmo. Poza tym nie jest powiedziane, że gdyby to był przetarg nieograniczony to też wykonawcy zgłaszaliby się po SIWZ na papierze. Miałem przypadek gdy w przetargu na roboty budowlane wszystko było w internecie, a pomimo to miałem sześć próśb o przesłanie SIWZ. Były tam mapy, różne załączniki więc roboty przy składaniu tego nie brakowało. Tak więc oba przetargi wcale też nie są takie różowe pod względem organizacyjnym i papierologicznym.

: 18 paź 2006, 9:55
autor: Marko
archie;457 pisze: Poza tym nie jest powiedziane, że gdyby to był przetarg nieograniczony to też wykonawcy zgłaszaliby się po SIWZ na papierze.
Ojj - jest to bardzo powszechne zjawisko. Przekonanie do papieru wśród wykonawców jest bardzo silne - szczególnie przy zamówieniach na roboty budowlane. Tu jednak jest prościej - skoro dało sie zamieścić w necie to da sie i wydrukować/skserować - na szczęście nie za friko :)

: 18 paź 2006, 13:25
autor: PiotrW
To prawda, wykonawcy lubią mieć na papierze SIWZ nawet gdy mają wszystko w internecie. Bo po co się trudzić i odczytywać na ekranie zawiłą mapę, skoro mogą dostać gotową płachtę przygotowaną przez zamawiającego, zwłaszcza jeśli taki zamawiający uczciwie ustalił cenę za SIWZ. Co to jest dla dużej firmy kilkaset złotych za otrzymanie gotowego dokumentu? Szkoda, że nie można żądać zwrotu kosztów za wysyłanie licznej czasami korespondencji do wykonawców (pytania do SIWZ choćby).

: 20 paź 2006, 21:20
autor: archie
Uważam, że nie ma powodu aby wykonawcy nie mieli pokrywać kosztów produkcji i przesyłki do nich pism przetargowych. Należałoby to uregulować w ustawie. Co do przetargu ograniczonego to jak najbardziej wykonawca chcący SIWZ w materialnej postaci powinien pokryć koszty jej przygotowania. Powinien być co najmniej taki zapis jak przy przetargu nieograniczonym. SIWZ w internecie, a jeśli ktoś chce wydruk niech zapłaci.

: 23 lis 2006, 12:15
autor: Marko
To żeby nie tworzyć nowego tematu porusze kwestie związaną z obecnym tematem.
Tryb inny niż PN, zamawiający przekazuje SIWZ wykonawcom.
Pytanie: czy musi to być forma pisemna? ;)
Dla mnie jest oczywistym, że nie - a dla Was? ;)

: 23 lis 2006, 21:16
autor: PiotrW
To bardzo ciekawa koncepcja. SIWZ w formie innej niż pisemna np. w przetargu ograniczonym. Przyznam, że zastanowiłem się dłużej nad tym tematem i nawet postanowiłem skonsultować to z innym znajomy zamawiającym.

Art. 27. Pzp mówi: 1. W postępowaniach o udzielenie zamówienia oświadczenia, wnioski, zawiadomienia oraz informacje zamawiający i wykonawcy przekazują, zgodnie z wyborem zamawiającego, pisemnie, faksem lub drogą elektroniczną.
2. Jeżeli zamawiający lub wykonawca przekazują oświadczenia, wnioski, zawiadomienia oraz informacje faksem lub drogą elektroniczną, każda ze stron na żądanie drugiej niezwłocznie potwierdza fakt ich otrzymania.
3. Wybrany sposób przekazywania oświadczeń, wniosków, zawiadomień oraz informacji nie może ograniczać konkurencji; zawsze dopuszczalna jest forma pisemna, z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie.

Na tej podstawie może się wydawać, że komunikacja między zamawiającym i wykonawcami może się odbywać wyłącznie drogą elektroniczną lub faxem jeżeli niezwłocznie fakt przesłania dokumentu zostanie potwierdzony przez drugą stronę, a nawet jeśli nie zostanie potwierdzony jeśli nie żądano potwierdzenia (ale wtedy można się przeliczyć gdy druga strona zaprzeczy nagle, że ważny dokument do niej nie dotarł). Tak więc na pierwszy rzut oka może się wydawać, że SIWZ można wysłać tylko w innej formie niż pisemna jeśli nie naruszy to konkurencji. A jakie powstają wątpliwości? Na przykład takie czy SIWZ jest „oświadczeniem, wnioskiem, zawiadomieniem czy informacją”? Może to tylko językowa zabawa albo czepianie się, ale można by podnieść zarzut, że SIWZ to dokument nie wymieniony w art 27. Z pewnością byłoby dużą ulgą dla niejednego zamawiającego gdyby obszerną SIWZ na przetarg ograniczony mógł przekazać w wersji elektronicznej (na płycie CD na przykład) niż drukować wszystko, kserować i plotować. Koszty mogą iść w setki złotych jeśli nie więcej). Co prawda do tej pory zawsze wysyłałem SIWZ na piśmie, ale chętnie bym zastosował i inne formy, (zwłaszcza, że szykują mi się duże przetargi ograniczone wkrótce). Patrzę przychylnie na taką interpretację i nie odrzucam jej od razu, jednak muszę skonsultować sprawę jeszcze z innymi specjalistami od zamówień publicznych. Zobaczę co powie mój znajomy arbiter. Dziś rozmawiałem z koleżanką pracującą u innego zamawiającego i ona stanowczo stwierdziła, że tylko forma pisemna obowiązuje, jednakże nie potrafiła podać satysfakcjonującej podstawy prawnej. Będę z nią jeszcze rozmawiał to zobaczymy na czym sprawa stanie. :-)

: 24 lis 2006, 7:41
autor: Marko
PiotrW;597 pisze:Dziś rozmawiałem z koleżanką pracującą u innego zamawiającego i ona stanowczo stwierdziła, że tylko forma pisemna obowiązuje, jednakże nie potrafiła podać satysfakcjonującej podstawy prawnej.
No i nie sądze by takową znalazła ;) Poleć swej koleżance lekturę: 0-1668/05. Dodam, że to nie jest odosobnione orzeczenie ;)

: 24 lis 2006, 9:55
autor: PiotrW
Tak, a contrario, w związku ze starym art. 28 gdzie też wymieniono przekazywanie oświadczeń, wniosków, zawiadomień oraz informacji można wnosić, że SIWZ można by wtedy przekazać jedynie drogą elektroniczną. Teraz nie ma już art. 28, a w art. 27 jest mowa o tych samych dokumentach, że można je wnosić wyłącznie droga elektroniczną lub faksem. Do pełni szczęścia brakuje nam tylko orzeczenia z aktualnego stanu prawnego potwierdzającego tą tezę, ale sądzę że podobnie by orzeczono, bo arbitrzy też sięgają do starych wyroków. Przekażę znajomej informację o tym wyroku.

: 27 lis 2006, 14:26
autor: PiotrW
Rozmawiałem z arbitrem UZP oraz ponownie ze znajomą, która twierdziła, że SIWZ trzeba przesyłać w formie pisemnej. Arbiter potwierdził możliwość przesyłania SIWZ tylko elektronicznie, ale z zastrzeżeniem, że forma pisemna jest zawsze dopuszczalna, więc jeśli wykonawca zażyczy sobie pisemnie to nie można mu odmówić. Znajoma też zdaje się przychylać do tej interpretacji. A wiec wyjaśnione. :-)

: 28 lis 2006, 9:48
autor: Marko
PiotrW;610 pisze:Arbiter potwierdził możliwość przesyłania SIWZ tylko elektronicznie, ale z zastrzeżeniem, że forma pisemna jest zawsze dopuszczalna, więc jeśli wykonawca zażyczy sobie pisemnie to nie można mu odmówić.
Hmmm - jako że lubie polemizować z arbitrami ;) to uczynie to i tym razem. Bezdyskusyjne jest, że forma pisemna jest zawsze dopuszczalna ale jeśli zamawiający dopuścił inne formy porozumiewania sie to wszystkie formy są równe w tym momencie i żądanie wykonawcy jest moim zdaniem bezskuteczne.
Per analogiam - zamawiający ustalił sposób porozumiewania sie na pisemny i faxem. Wykonawca w ofercie zastrzega, że bedzie skutecznie zawiadomionym o wyniku postępowania z chwilą gdy otrzyma pismo a nie fax od zamawiającego. I co - zastrzeżenie skuteczne? ;) Nigdy w życiu i nawet później nie :)))

Edit:
To zamawiający ustala reguły gry w postępowaniu a nie wykonawcy - jeśli przesłanie faxu nie narusza zasad równego traktowania wykonwaców (załóżmy, że wykonawca nie ma w XXI wieku faxu) to jest zgodne z prawem