Strona 1 z 1

: 11 gru 2007, 23:42
autor: airot
Witam,

Mam dość nietypowy problem. Zapewne jest to tylko pytanie co by było
gdyby ale.. Przyjmijmy, wygraliśmy przetarg, jesteśmy nadal związani ofertą,
itp. ale nie mamy umowy. Termin wykonania prac upływa z dniem 10 grudnia.
Umowa nie jest nadal podpisana, a część prac aby zdążyć z terminem przy konsultacji
z Zamawiającym została wykonana. Jakie środki należy zastosować po
10 grudnia w przypadku nie podpisania przez Zamawiającego umowy?
Mamy wszelką dokumentacje na temat prac - konsultacje z Zamawiającym
na temat przedmiotu, sam przedmiot umowy.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

: 12 gru 2007, 8:00
autor: PiotrW
Art. 94. 1a.”: „Umowa w sprawie zamówienia publicznego może zostać zawarta po upływie terminu związania ofertą, jeżeli zamawiający przekazał wykonawcom informację o wyborze oferty przed upływem terminu związania ofertą, a wykonawca wyraził zgodę na zawarcie umowy na warunkach określonych w złożonej ofercie.”

Można podpisać umowę nawet po upływie terminu związania ofertą.

Natomiast co do terminu wykonania umowy, to przecież 10 grudnia już minął, a więc umowa nie jest możliwa do wykonania na warunkach określonych w siwz. Wykonawca wiec dużo wcześniej powinien interweniować. Wygląda więc na to, że już dawno była wybrana najkorzystniejsza oferta, a zamawiający nie chciał jej podpisać. To tylko moje przypuszczenia, bo sytuacja wydaje się dziwna i nie rozumiem ani zamawiającego, ani wykonawcy, który coś robił w ramach przedmiotu zamówienia ale bez podpisanej umowy.

: 12 gru 2007, 10:08
autor: airot
Daty są oczywiście czysto hipotetyczne.
Przyjmijmy, że mowa o jakichś data w przyszłości.

Wykonawca kilkukrotnie interweniował w tej sprawie.
Zamawiający przedłużył pisemnie termin związania ofertą na co
Wykonawca oczywiście wyraził zgodę.

Czemu Wykonawca cokolwiek wykonywał? Ano. Z powodów
uchybień formalnych od początku zostało strasznie niewiele czasu
na wykonanie przedmiotu. Nie chciał stracić ani wadium, ani zlecenia.
Stąd zaczął się przygotowywać do wykonywania przedmiotu.

: 14 gru 2007, 21:25
autor: PiotrW
To prawda, czasem jeszcze przed podpisanie umowy wykonawca z różnych względów wykonuje już niektóre postanowienia przyszłej jeszcze umowy choćby po to, żeby samemu sobie ułatwić zadanie. Jeśli jednak z jakiegoś powodu minie termin wykonania umowy, a umowa nadal nie jest podpisana, to taka umowa już nie może być wykonana zgodnie z siwz, bo on określał termin jej wykonania. Termin być może musiał być wyznaczony dla osiągnięcia postawionego przez zamawiającego celu jaki miała osiągnąć umowa. Minął termin – umowa nie podpisana i tym bardziej nie wykonana, a więc postępowanie musi być unieważnione. Teraz pytanie z czyjej winy dochodzi do unieważnienia, ma to znaczenie choćby ze względu na roszczenia odszkodowawcze jednej ze stron, która liczyła na podpisanie i wykonanie umowy. Najlepiej więc, jeśli nie jest to absolutnie koniecznie, wyznaczać termin wykonania umowy jako okres czasu w którym ma być wykonana po jej podpisaniu, a nie w jako określona data do której umowa ma być zakończona.