Strona 1 z 1

: 09 mar 2008, 0:17
autor: kosta123
Zamawiający ogłosił przetarg, w którym napisał, że inwestycję rozliczy w dwóch fakturach, jedną na koniec tego roku zgodnie z dostępnymi środkami na ten rok, a drugą na koniec robót którą wyznaczył w przyszłym roku. Generalnie roboty w całości mogą być wykonane w tym roku, bo nie ma ku temu żadnych przeszkód. Przy otwarciu ofert Zamawiający podał, że "w tym roku może przeznaczyć 1000000zł na to zamówienie, a resztę w przyszłym roku." Sęk w tym że Zamawiający nie podał ile może przeznaczyć w całości na sfinansowanie zamówienia, pomimo tego, że jeden z oferentów zadał takie pytanie na otwarciu.
Było 10ciu oferentów. Czy Zamawiający może tak postąpić?

: 10 mar 2008, 9:06
autor: PiotrW
Zamawiający był zobowiązany bezpośrednio przed otwarciem ofert podać kwotę, jaką zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. „Zamówienia”, czyli całości, a nie jakiejś części, która planowana jest do wykonania do końca tego roku. Postępując w ten sposób zamawiający sam sobie utrudnił życie, bo praktycznie nie będzie mógł unieważnić postępowania z uwagi na to, że cena najkorzystniejsza oferty przekroczy kwotę jaką zamawiający może przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Nie wiadomo bowiem jaka jest ta kwota „minimalna”, bo zamawiający jej nie odczytał.