Strona 1 z 1

: 25 kwie 2012, 9:23
autor: mobia
Witam,
wiem, że ten wątek poruszany był już wiele razy. ale poruszę go jeszcze raz :)
Informatyk dostarczył mi listę zakupów na ten rok, żeby rozpisać przetarg. I tak:
Sprzęt komputerowy i akcesoria - poniżej 14.000
oprogramowanie - poniżej 14.000
bezpieczeństwo sieciowe - urządzenie + licencja - poniżej 14.000

Czytając wcześniejsze posty, dochodzę do wniosku, że nie ma problemu, żeby zrobić to trzema osobnymi zapytaniami ofertowymi, poza ustawą. Zastanawiam się jednak, jak w praktyce wygląda sytuacja przy ewentualnej kontroli. Czy są jakieś opinie, wyroki, itp, którymi można się podeprzeć argumentując wybór, aby nie zarzucono mi dzielenia zamówienia.
O ile sprzęt komputerowy można jeszcze w jakiś tam sposób opisać, nie wpisując nazw własnych, o tyle oprogramowanie i bezpieczeństwo sieciowe już gorzej. Dlatego wolałabym na siłę nie pchać się w ustawę, jeżeli nie ma takiej potrzeby.

Będę wdzięczna za wszelkie opinie :)