Strona 1 z 1

: 01 mar 2012, 11:20
autor: asica
wymagana była polisa OC na kwotę 100 tys zł, wykonawca złożył opłaconą polisę na kwotę 50 tys. zł i załączył zobowiązanie, że jak wygra przetarg to się doubezpieczy do kwoty 100 tys.
Czy w takiej sytuacji, gdzie mam prawie pewność (treść zobowiązania), że nie posiada polisy na wymagana kwotę, to czy wzywam do uzupełnienia?

: 01 mar 2012, 12:22
autor: Janusz
Tak, wzywasz do uzupełnienia, nie złoży = odpada z gry.

: 01 mar 2012, 12:49
autor: efigy007
asica pisze:wzywam do uzupełnienia?
obowiązkowo :)

: 01 mar 2012, 12:54
autor: Janusz
No i jeszcze trzeba pamiętać o wadium, jeżeli było wymagane.

: 05 mar 2012, 8:14
autor: asica
oj było było;)

: 05 mar 2012, 14:06
autor: asica
no i jeszcze rozchodzi się o ,,opłacona polisę"
w ofercie jest polisa z terminem wpłaty składki lecz nie ma udokumentowanego opłacenia tej składki

więc jak uznać czy jest opłacona?

: 05 mar 2012, 14:39
autor: Janusz
Tego nie wiesz czy jest opłacona, wezwać do uzupełnienia polisy opłaconej, nie samego dowodu jej opłacenia bo do tego nie można.

: 12 mar 2012, 10:46
autor: asica
asica pisze:wymagana była polisa OC na kwotę 100 tys zł, wykonawca złożył opłaconą polisę na kwotę 50 tys. zł i załączył zobowiązanie, że jak wygra przetarg to się doubezpieczy do kwoty 100 tys.
Czy w takiej sytuacji, gdzie mam prawie pewność (treść zobowiązania), że nie posiada polisy na wymagana kwotę, to czy wzywam do uzupełnienia?
dalej będę drążyć:)
Szczerze mówiąc mam wątpliwość czy aby na pewno powinnam wezwać?
Treść pisemnego oryginału zobowiązania jednoznacznie wskazuje, że polisy na wymagana kwotę wykonawca nie posiada!
Więc czy logiczne jest wzywanie do uzupełnienia dokumentu, którego wiadomo, że nie posiada????????
I jeszcze w konsekwencji zatrzymać mu dość pokażne wadium

Może dysponujecie jakimś wyrokiem, który mnie utwierdzi w działaniu;)

: 12 mar 2012, 10:49
autor: Janusz
O tym czy wezwać reguluje art.26.3.

: 12 mar 2012, 11:00
autor: asica
Czyli nawet jeśli mam prawie pewność że dokumentu mi nie uzupełni (bo go nie ma) to mam obowiązek wezwać?!

Ja już idę tokiem myślowym kontrolujących, chcę mieć pewność co do podjętych decyzji i nie chce spotkać się z zarzutem, że bezprawnie zatrzymałam wadium.

: 12 mar 2012, 12:37
autor: Janusz
Jako zamawiający dokonujesz oceny spełniania warunków udziału w postępowaniu. Zobowiązany jesteś zgodnie z treścią art. 26 ust. 3 ustawy Pzp wezwać wykonawców, którzy:

w określonym terminie nie złożyli wymaganych przez Ciebie oświadczeń lub dokumentów, o których mowa w art. 25 ust. 1 ustawy Pzp, lub
nie złożyli pełnomocnictw, albo
złożyli wymagane przez Ciebie oświadczenia i dokumenty, o których mowa w art. 25 ust. 1 ustawy Pzp, zawierające błędy lub
złożyli wadliwe pełnomocnictwa, do ich złożenia w wyznaczonym terminie,

chyba, że mimo ich złożenia oferta wykonawcy podlega odrzuceniu albo konieczne byłoby unieważnienie postępowania.
Złożone na Twoje wezwanie oświadczenia i dokumenty powinny potwierdzać spełnianie przez wykonawcę warunków udziału w postępowaniu oraz spełnianie przez oferowane dostawy, usługi lub roboty budowlane wymagań określonych przez Ciebie, nie później niż w dniu, w którym upłynął termin składania wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu albo termin składania ofert.
Należy także rozróżnić okoliczność, gdy złożone w ofercie dokumenty nie potwierdzają spełniania warunków udziału w postępowaniu od tych, które posiadają błędy lub które nie zostały złożone a podlegają obowiązkowi uzupełnienia.
Od czasu nowelizacji ustawy Pzp w czerwcu 2007 r. zamawiający ma obowiązek wzywania wykonawców do uzupełnienia wszystkich oświadczeń i dokumentów potwierdzających spełnienie warunków udziału w postępowaniu, o których mowa w art. 25 ust. 1 ustawy Pzp, a także pełnomocnictw. Pamiętaj, że w tym przypadku nie masz prawa do żadnej uznaniowości - obowiązek wezwania wykonawcy do uzupełnienia dokumentów wynikający z art. 26 ust. 3 ustawy Pzp jest bezwzględny.

: 12 mar 2012, 12:53
autor: efigy007
asica pisze:prawie pewność
prawie robi wielką różnicę :)
nigdy nie można doprowadzić do "gdybania" ;)
reszta jak Janusz powyżej.