Przetargi.info.pl

mam pytanie odnosnie przetargu na czesci sam. otoz chcemy zawrzec umowe na caly rok-wg faktycznych potrzeb. mamy do przeznaczenia na ten cel ok. 400 tys. do formularza oferty wpisalismy wszystkie mozliwe czesci po 1 szt-do wyceny. wygra oczyswiscie firma najtansza. pytanie dotyczy szacunku-czy musimy wyceniac i szacowac caly asortyment - po 1 szt., gdy wiemy ze nie przekroczymy kwoty-400 tys brutto, czy tez zrobic netto z naszego brutto i tak wyznaczyc nasza wartosc szacunkową?

Zakup części samochodowych nie jest dostawą ciągłą lub też okresową, więc najlepiej zrobić szacunek na podstawie cen rynkowych.

dziekuje, ale jezeli ten nasz szacunek przewyzszy kwote przeznaczona na realizacje-bo w ofercie wymienione sa prawie wszystkie czesci sam. do poj. a ktorych moze nie zakupimy bo nie bedzie potrzeby - to coz wtedy? doczego ten szacunek jest mi potzebny?

Chwila, czy chodzi o szacunkową wartość zamówienia, czy o inny szacunek?

chodzi o szacunkowa wartosc zamowienia, ktora trzeba okreslic, prawda. my mamy daną kase ktorej nie przekroczymy, oferte z wymienionymi czesciami i wielka niewiadomą ile bedzie z tego zrealizowane - wg faktycznego zapotrzebowania. co mamy zrobic-oszacowac wartosc zamowienia-czyli wszystkich czesci czy tez podac nasza netto kwote przezn. na przetarg?

No nie, wasza kwota przeznaczona na realizację zamówienia to nie szacunek, szacunek a w przypadku takich dostaw jak wasza np. ceny rynkowe, art 32-35 ustawy Pzp.

co stanie sie gdy szacunek z cen rynkowych przewyzszy kwote przeznaczoną na zam.?

Nic się nie stanie, ważne jest to za ile będą oferty w stosunku do waszej kwoty, szacunek służy do tego jak próg przetargowy zastosować, lub nie stosować jeżeli szacunek jest poniżej 14 000 euro.

dziekuję bardzo, tez tak uwazalam..

To fajnie