Przetargi.info.pl

Zamawiający zapisał w SIWZ i ogloszeniu o zamowieniu tak: W celu spełnienia warunku znajdowania sie w sytuacji ekonomicznej i finansowej wykonawca przedkłada informację z banku lub kasy... o posiadanych środkach finansowych lub zdolności kredytowej. Za spełnienie warunku zamawiający uzna posiadanie środków finansowych lub zdolności kredytowej na kwotę 500 000,00zl. Innymi słowy, zamawiający dał wybór wykonawcy. Nie wskazał sztywno o jaki dokument chodzi- wykonawca może sobie wybrać co mu bardziej odpowiada. Czy potwierdzając sytuacje ekonomiczna i finansową wykonawca może sumować wartości środków finansowych i zdolności kredytowej, czy jednak winien spełnić warunek wykazując albo środki finansowe na kwotę 500000,00 albo zdolnośc kredytową na kwote 500000,00? Skąd to pytanie? Ano stąd że raz KIO uważa tak a innym razem inaczej. Moim zdaniem zapis w rozp.PRM o dokumentach jest precyzyjny. Słowo "lub" ma wydźwięk wykluczający-alternatywny. nie jest łącznikiem tak jak "i". coś w stylu- będę kosił trawę kosiarką lub kosą nie oznacza ,że będę kosił trawę kosa i kosiarką, a to że będę ja kosił albo kosiarka albo kosą, itp. itd.
Proszę o pomoc jak podejść do tego typu sprawy.

Środki finansowe lub zdolność kredytowa na kwotę X, czyli dość jasna sytuacja.

pomijajac niejasne stanowisko KIO, pozwoliłbym sobie na lekką polemikę w tej sprawie. wydaje się, iż wykonawca może posłużyc sie dokumentem potwierdzajacym np. zdolność kredytową na poziomie 400 tys. zł i gotówka na koncie w wysokosci 100 tys. zł. w mojej opinii zapis rozporządzenia "wiąże" jedynie ręce zamawiajacemu w ten sposób iż nie moze on ograniczyć sposobu wykazania sie zdolnością finansowa na jeden ze sposobów (jedynie gotówka, jedynie zdol. kredyt.). Z ekonomicznego punktu widzenia zdolność finansowa w gotówce czy w kredycie jest tym samym, jakie ma w tym momencie znaczenie te 500 tys. czy jest ono tylko w gotówce albo tylko w zdolności kredytowej

Nawet posiadanie rachunku w dwóch bankach, które łącznie dają taką kwotę X, musi zostać uznane.

heh tu juz bym był ostrożniejszy:) można miec kilka rachunków w róznych bankach i porzelewać sobie te same pieniadze, uzyskać żaświadczenia i "cudownie" rozmnożyc gotówkę... wydaje się że może to być góra jeden dokument od jednego podmiotu z gotówka i drugi na zdolność, bo inaczej to ten warunek straciłby całkowice sens, bo i tak ma mały jak wszystko prawie mozna sobie pożyczyc od kogos innego:) ale w sumie nasi kochani ustawodawcy nigdy nie przeskocza pomysłowości naszego narodu i tego być może nie przewidzieli....