: 26 lis 2010, 9:21
Na otwarciu ofert podano kwotę, jaką zamawiający zamierza przeznaczyć na zadanie. Jest ona trochę mniejsza od kwoty najkorzystniejszej oferty. Zamawiający ma pieniądze na sfinansowanie zamówienia z oszczędności, nie wymaga to żadnych przesunięć między paragrafami. Wiem, że zamawiający może zwiększyć tę kwotę do ceny najkorzystniejszej oferty, ale czy taki zabieg wymaga podania jakiegoś uzasadnienia - np. w protokole zamówienia lub zawiadomieniu o wyborze najkorzystniejszej oferty.
Tak właściwie to do czego powinna odnosić się kwota, jaką zamawiający zamierza przeznaczyć na zadanie: do szacunkowej wartości zamówienia, czy do kwoty, jaką dysponuje? Po kilku przetargach na zamówienia cząstkowe powstają oszczędności i kwota, jaką zamawiający może przeznaczyć na zamówienie zwiększa się. Czy oznacza to, że należy podawać wyższe wartości dotyczące kwoty, jaką zamierza przeznaczyć niż przy przetargach na pierwsze zamówienia cząstkowe?
Tak właściwie to do czego powinna odnosić się kwota, jaką zamawiający zamierza przeznaczyć na zadanie: do szacunkowej wartości zamówienia, czy do kwoty, jaką dysponuje? Po kilku przetargach na zamówienia cząstkowe powstają oszczędności i kwota, jaką zamawiający może przeznaczyć na zamówienie zwiększa się. Czy oznacza to, że należy podawać wyższe wartości dotyczące kwoty, jaką zamierza przeznaczyć niż przy przetargach na pierwsze zamówienia cząstkowe?