: 04 cze 2009, 12:16
witam mam taki problem: zgłosiłem się do przetargu na koszenie osiedli, złożyłem ofertę w terminie
dopełniłem wszystkich formalności, ubezpieczenie itd. O wygranej w przetargu decydował jeden współczynnik
a mianowicie CENA stanowiła ona 100% w przydzielaniu punktów. W dniu ogoszenia ofert pojawiłem się osobiście, w przetargu brało udział 12 firm a moja oferta była najkorzystniejsza, zaproponowałem najniższą ceną
myślałem że przetarg wygrałem, zrobiłem przygotowania. NIestety okazało się że osoba, która przygotowała mi tą ofertę profesjonalnie popełniła błąd w pisowni, a mianowicie wygląda to tak:
w moim formularzu oferty jest "...wszystkie oświadczenia i informacje zawarte w formularzu są prawdziwe..."
a powinno być "...wszytskie oświadczenie i informacje zawarte w formularzu są prawdziwe, kompletne i rzetelne.
Moją ofertę choć była najkorzystniejsza odrzucono ze względu na brak wyrazu "kompletne" i "rzetelne" !!!!
hmmmm i tak się zastanawiam bo...gdyby brakowało przecinka to też by ją odrzucili? art.89 ust 1 pkt 2 -
na podstawie tego artykułu można przecież wszystko zrobić. Niestety jak się chce uderzyć psa to kij się zawsze znajdzie.
Szkoda tylko że nie można w tym kraju uczciwie zapracować na chleb. Ja niewiem do kogo trzeba iść z kopertą itd. chcę uczciwie. A tak się nie da bo skoro z takiego powodu najkorzystniejsza oferta jest odrzucona, a wybrana zostaje o ponad 10 tys. droższa. Tym bardziej że przetarg był ogłoszony w sferze budżetówki (spółdzielnia mieszkaniowa, należąca do miasta)
no cóż na tym polega ( usłyszałem to przez tel. od Pani z tejże spółdzielni ) KULTURA FINANSÓW PUBLICZNYCH
wiechu1@buziaczek.pl
dopełniłem wszystkich formalności, ubezpieczenie itd. O wygranej w przetargu decydował jeden współczynnik
a mianowicie CENA stanowiła ona 100% w przydzielaniu punktów. W dniu ogoszenia ofert pojawiłem się osobiście, w przetargu brało udział 12 firm a moja oferta była najkorzystniejsza, zaproponowałem najniższą ceną
myślałem że przetarg wygrałem, zrobiłem przygotowania. NIestety okazało się że osoba, która przygotowała mi tą ofertę profesjonalnie popełniła błąd w pisowni, a mianowicie wygląda to tak:
w moim formularzu oferty jest "...wszystkie oświadczenia i informacje zawarte w formularzu są prawdziwe..."
a powinno być "...wszytskie oświadczenie i informacje zawarte w formularzu są prawdziwe, kompletne i rzetelne.
Moją ofertę choć była najkorzystniejsza odrzucono ze względu na brak wyrazu "kompletne" i "rzetelne" !!!!
hmmmm i tak się zastanawiam bo...gdyby brakowało przecinka to też by ją odrzucili? art.89 ust 1 pkt 2 -
na podstawie tego artykułu można przecież wszystko zrobić. Niestety jak się chce uderzyć psa to kij się zawsze znajdzie.
Szkoda tylko że nie można w tym kraju uczciwie zapracować na chleb. Ja niewiem do kogo trzeba iść z kopertą itd. chcę uczciwie. A tak się nie da bo skoro z takiego powodu najkorzystniejsza oferta jest odrzucona, a wybrana zostaje o ponad 10 tys. droższa. Tym bardziej że przetarg był ogłoszony w sferze budżetówki (spółdzielnia mieszkaniowa, należąca do miasta)
no cóż na tym polega ( usłyszałem to przez tel. od Pani z tejże spółdzielni ) KULTURA FINANSÓW PUBLICZNYCH
wiechu1@buziaczek.pl