Strona 1 z 1

: 04 lip 2007, 10:34
autor: PiotrW
Nieprawidłowo wyliczona kwota zabezpieczenia to tylko uchybienie - Gazeta Prawna, 4 lipca 2007


Pomyłka przy obliczeniu zabezpieczenia należytego wykonania umowy nie powoduje niezgodności oferty ze specyfikacją.

Akademia Podlaska w toku przetargu nieograniczonego na remont swego budynku odrzuciła ofertę firmy Akpol z Mińska Mazowieckiego, wskazując, że jej treść nie odpowiadała wymaganiom specyfikacji istotnych warunków zamówienia (art. 89 ust. 1 pkt 2 prawa zamówień publicznych, Dz.U. z 2006 r. nr 164, poz. 1163 z późn. zm. - dalej p.z.p.). Zamawiający wymagał, aby wykonawcy ubiegający się o zamówienie określili kwotę zabezpieczenia należytego wykonania umowy w oparciu o zaproponowaną przez nich całkowitą cenę ofertową. Tymczasem zabezpieczenie w ofercie Akpolu zostało wyliczone na podstawie ceny robót, bez uwzględnienia kosztów dodatkowych.

Wykonawca oprotestował decyzję zamawiającego i zarzucił mu naruszenie zasady uczciwej konkurencji oraz równego traktowania wykonawców. Jego zdaniem w ogóle nie można mówić o niezgodności merytorycznej oferty z s.i.w.z., gdyż pomyłka w zakresie obliczenia kwoty zabezpieczenia należytego wykonania umowy nie miała wpływu na treść oferty. Z tego powodu protestujący zwrócił się o unieważnienie czynności odrzucenia oraz o powtórzenie oceny ofert z uwzględnieniem jego oferty.

Rozstrzygając protest, zamawiający podtrzymał swoje stanowisko, więc wykonawca wniósł odwołanie do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Zespół arbitrów uznał, że odwołanie zasługuje na uwzględnienie. Z art. 89 ust. 1 pkt 2 p.z.p. wynika, że zamawiający obligatoryjnie odrzuca ofertę, jeżeli jej treść nie odpowiada warunkom s.i.w.z. Jednak zdaniem arbitrów w przypadku oferty Akpolu nie można mówić o niezgodności oferty z s.i.w.z. Choć bezsporne jest, że wyliczona przez wykonawcę kwota zabezpieczenia jest nieprawidłowa (niższa o 30 zł), jednak zdaniem arbitrów uchybienie to nie miało żadnego wpływu na ważność przyszłej umowy. Istotne jest, że firma Akpol, przystępując do przetargu, zobowiązała się do wniesienia zabezpieczenia w wysokości żądanej przez zamawiającego i w przypadku wyboru jej oferty zamawiającemu przysługiwałoby roszczenie o zapłatę zabezpieczenia stanowiącego równowartość 5 proc. ceny ofertowej. Arbitrzy podkreślili, że ocena i badanie zgodności oferty z s.i.w.z. powinno się odnosić tylko do merytorycznej zawartości oferty.

: 05 lip 2007, 22:00
autor: archie
Sprawa jest problematyczna. Zamawiający wolał odrzucić ofertę niż narazić się przyszłości na zarzut wybrania kogoś kto nie określił ofercie, tak jak było żądane, należytej wysokości zabezpieczenia. Możliwe też ,że po wybraniu takiej oferty wykonawca chciałby wnieść takie źle wyliczone zabezpieczenie powołując się na ofertę. Najlepiej więc nie żądać obliczania konkretnej kwoty zabezpieczenia w ofercie, pozostawiając tylko określenie procentowe. Po co dawać kolejny powód wykonawcy do popełnienia pomyłki.