Strona 1 z 1

: 23 sty 2007, 12:56
autor: PiotrW
Rzeczpospolita donosi dziś o drugim wydaniu popularnego komentarza do Pzp autorstwa Tomasza Czajkowskiego.

Przepisy o zamówieniach publicznych skomentowane

Publikację tę, poza nazwiskami autorów, wyróżnia też wydawca - Urząd Zamówień Publicznych. Z tego też powodu pierwsze wydanie komentarza było nawet nazywane urzędowym. Warto go znać chociażby z tego względu, że jest to komentarz, na który najczęściej powołują się arbitrzy rozstrzygający spory w sprawach zamówień publicznych. Jest to już drugie wydanie tego komentarza, omawiające przepisy po nowelizacji, która weszła w życie 25 maja 2006 r. Książki tej nie można, niestety, kupić w księgarni. Jest ona bowiem rozprowadzana bezpłatnie przez UZP. Na pewno otrzymają ją wszystkie firmy, które prenumerowały Biuletyn Zamówień Publicznych w wersji papierowej. Pozostali jednak również będą mieli możliwość się z nią zapoznać. Jak zapewnił nas UZP, za pewien czas zostanie zamieszczony na stronie internetowej http://www.uzp.gov.pl, skąd będzie go można za darmo ściągnąć i wydrukować.

: 23 sty 2007, 21:16
autor: archie
No proszę, a ja gdzieś słyszałem, że komentarz wyjdzie dopiero po kolejnej nowelizacji, ale jak widać autorzy zrobili to wcześniej i bardzo dobrze. Oby teraz jak najszybciej pojawił się w internecie. Ciekawe czy w tym komentarzu również znajdą się ciekawe fragmenty nad którymi pastwić się będzie doktryna.

: 24 sty 2007, 21:29
autor: PiotrW
Zobaczymy, ja jeszcze nie czytałem. Na stronie UZP wciąż jest tylko stary komentarz. Co do pastwienia się doktryny to na pewno coś się znajdzie. :-)

: 25 sty 2007, 20:12
autor: szpital.ped.zp
...a ja dopiero zapoznaję się z zamówieniami publicznymi i jeszcze z pewnością muszę się wiele, wiele nauczyć! Ratunku....

: 25 sty 2007, 21:04
autor: PiotrW

: 25 sty 2007, 23:23
autor: Marko

: 26 sty 2007, 22:25
autor: PiotrW
A już wiem, że mam nie używać polskich znaków gdy piszę post z telefonu komórkowego. Jeśli jeszcze kiedyś to zrobię to obiecuję, że będę łatwiejszy do odczytania. :-)