Strona 1 z 1

: 07 gru 2006, 21:34
autor: archie
Czy często wam się zdarza, że wykonawcy proszą o przesłanie druków ZP-1 lub ZP-2 z nadzieją, że dowiedzą się o wartości zamówienia? Czy w związku z tym wysyłacie tą cześć protokołu im i czy wypełniacie punkt o wartości, choć teraz wyraźnie pisze, że można go wypełnić dopiero po otwarciu ofert? Jaką przyjęliście praktykę pod względem?

: 08 gru 2006, 16:48
autor: PiotrW
Oczywiście, że proszą. Ja wysyłam, czemu nie, choć znam zamawiających, którzy nie wysyłają, uzasadniając to, że jawny jest protokół, a nie jego część. Część, strona protokołu to nie protokół. Co do wypełniania wartości szacunkowej, to myślę, że ta kwota i tak nie zawsze musi się przydać wykonawcy, bo ważniejsza jest dla niego kwota przeznaczona na sfinansowanie zamówienia a nie wartość. Toteż ukrywanie wartości ma znaczenie drugorzędne.

: 11 gru 2006, 7:02
autor: archie
Ja tez wysyłam, a moje pytanie właśnie stąd się wzięło, że niektórzy niewysyłanie części protokołu uzasadniają tym, że to nie protokół. Idąc za tym tłumaczeniem, to jednak nie można by ujawnić protokołu nawet jeszcze jakiś czas po wyborze najkorzystniejszej oferty, bo przecież może wpłynąć protest, a potem odwołanie i wtedy trzeba wypełnić kolejne części protokołu. A więc przy okazji kolejne pytanie. Czy po otwarciu ofert i wyborze oferty najkorzystniejszej często spotykacie się z prośbą od wykonawców o udostępnienie całej dokumentacji z postępowania czy raczej samych ofert i ewentualnie protokołu?

: 21 gru 2006, 20:55
autor: PiotrW
Raczej proszą o dostęp do ofert, a nie do całości dokumentów. Ewentualnie zależy wykonawcom na udostępnieniu też uzupełnienia dokumentów składanych na wezwanie zamawiającego na podstawie art. 26 ust 3 Pzp. Sądzę, że gdyby mieli zarzuty na jakieś konkretne zachowanie zamawiającego to prosiliby o jakieś konkretne dokumenty przetargowe.