Do roboty na tym samym obiekcie.
No i tu jest problem. Umowa została zawrta w ubiegłym roku (postępowanie wykazane w sprawozkaniu rocznym za 2008) ale zakończenie robót i płatność w roku bieżącym, a zatem ze środków 2009 roku. Dokumentacja projektowa na remont obejmowała szerszy zakres, ale zlecono mniejszy, przykrojony do możliwości finansowych. Tego nie przekazano mi w materiałach (nie byłoby problemu jest art. 67), a ja nie weryfikowałem przekazanych do procedury materiałów (dokumentacji projektowej i kosztorysów) - nie taka moja rola. Ponieważ pojawiły się dodatkowe środki możliwe jest zakończenie robót wewnętrznych, jak napisałem nie przekraczających 14 tyś. euro. Moim zdaniem problem tkwi w tym, czy traktujemy zamówienie odrębnie, jako że postępowania zaliczane są do lat, w których kontraktowano zamówienia, czy ciężar przenosi się na sferę finansową, tzn sumujemy oba zadania jako finansowane w jednym roku budżetowym? Co z tym fantem zrobić?
Hmm, w takim razie rzeczywiście sprawa jest bardziej skomplikowana. Jeżeli więc można to lepiej przeprowadzić przetarg, w przeciwnym razie zostanie karkołomne uzasadnianie, że nie jest to podział zamówienia pomimo,że był jeden koszstorys, jedna dokumentacja projektowa a robota de facto jest jedną całością prac budowlanych.