Mam następujący problem:
Chcę wystartować w przetargu na zajmowanie się targowiskiem, prosta robota, tylko zamawiający rzuca mi kłody pod nogi
W wymaganiach zapisał:
"zamawiający wymaga wykazania się doświadczeniem w prowadzeniu przez minimum 1 rok (12 miesięcy) działalności polegającej na obsłudze targowiska obejmującej co najmniej pobór opłat, (np. opłaty targowej lub/i parkingowej lub/i za korzystanie z reklam i ogłoszeń lub/i za korzystania ze sprzętu) wykonanej lub wykonywanej w okresie ostatnich 3 lat przed upływem terminu składania ofert, a jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy - w tym okresie. "
Natomiast w poprzednim przetargu na to samo zadanie było:
"1.3 Wykonawca winien wykazać się w ciągu ostatnich 3 lat przed dniem wszczęcia postępowania, a jeżeli okres działalności jest krótszy - w tym okresie, prowadzeniem przez minimum 1 rok działalności o identycznym lub podobnym charakterze co objęta przedmiotem zamówienia. Przez działalność o podobnym charakterze należy rozumieć prowadzenie działalności usługowej związanej z pobieraniem opłat, działalności handlowej, działalności w zakresie utrzymania czystości."
Te poprzednie wymagania bym spełniał i moja oferta na pewno była by lepsza pod względem ceny. U zamawiającego wykonuje inne roboty związane z pobieraniem opłat i sprzątaniem, ale też przetargi były tak konstruowane, że musiałem się nieźle nagłówkować, żeby spełnić wymagania.
Myślę, że ta zmiana wymagań jest zgodna z prawem, ale równocześnie jest ewidentnym ustawianiem przetargu pod jednego oferenta, który już od kilku przetargów zajmuje się tym zadaniem i to za całkiem dobre pieniądze, bo sam startuje w przetargu.
Moje pytanie jest takie: czy była w ciągu ostatnich 3 lat jakaś zmiana przepisów dot. ZP która by sugerowała zmianę wymagań? Czy dobrym pomysłem byłoby wystosowanie do zamawiającego zapytania dlaczego zmienił wymagania i zasugerowanie, że ogranicza konkurencję i ustawia przetarg pod jednego oferenta?