czy jesli zamawiający nie rozstrzygnie postępowania przed terminem, który sam wyznaczył jako okres związania oferta, nie prosząc wykonawców o przedłużenie oferty to postępowanie może zostać unieważnione czy po prostu bierze ryzyko ze wybrany Wykonawca nie podpisze umowy?
co zrobić, żeby ponaglić Zamawiającego, czy mogę skarżyć bezczynność? do KIO czy do sądu? jakie są wtedy konsekwencje? problem jest jednak taki ze nie chcemy zbyt długo przedłużać oferty bo zależy nam na czasie, kontrakt rozpoczyna sie w pewnym momencie i nie da sie rozpoczęcia przesunąć, a przygotować się trzeba więc im później podpisana umowa tym mniej czasu na przygotowanie...
Wolałabym jednak ponaglić Zamawiającego....
czy jakaś skarga na bezczynność coś tutaj pomoże? jeśli tak to jakie sa ewentualne skutki i do kogo taka skargę można wnieść?
Wiem, tez że różnica w datach miedzy datą ważności gwarancji a TDZ coś miesza Zamawiającemu ale nie do końca wiem o co chodzi....
z góry dziekuję:)
